poniedziałek, 9 grudnia 2013

A w sobotę

A  w sobotę byłam na kiermaszu BuzzArt w Rzeszowie i na warsztatach decoupage :)
i zdecoupażowałam sobie serduszko :)

Coś tam już kiedyś próbowałam tej techniki, ale z kiepskim rezultatem więc dałam sobie spokój.
W sobotę uważnie słuchałam rad prowadzącej - zerknijcie, jakie cuda wyczarowuje i stworzyłam pierwsze kompletne dzieło decopage. Na pewno będę jeszcze próbować.
Ja nie jestem zadowolona z efektu, ale Pani Edyta twierdzi, że jak na początek to nie jest źle. Muszę jej uwierzyć ;-)

A to moje serduszko, zdjęcie 'podkradłam' od Pani Edyty i to ona jest jego autorem.


2 komentarze:

  1. Nooo, gratuluję! Serduszko śliczne! :) powodzenia decoupagowym szaleństwie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz, śliczne to ono nie jest, zwłaszcza jak porównuję ze skrzynką od Ciebie... mnóstwo niedoskonałości. Oj dłuuuga droga do takiej perfekcji przede mną.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :-)